Jak co roku, najpierw mocne wejście offseason, a po kilku dniach dożynki. Sporo zespołów ma już uzupełnione składy, także teraz pozostają gierki dotyczące dogadanych kontraktów i kreatywnego przeprocesowania pod kątem salary cap.
Po pierwsze, nie ma rynku na Juliusa Randle. Klocowaty power forward, który nie broni i nie rzuca z dystansu, za to kręci Szalone Iwany (ale tylko w lewą stronę) i lubi stracić piłkę. Powiedzmy delikatnie, że to nie jest pierwszy wybór żadnego GM'a w lidze. I drugi chyba też. Druga sprawa, w salary zespołów NBA nie ma zbyt wielu złych kontraktów, które są akceptowalne dla Knicks (np. kontrakty Westbrooka i Walla takie nie są). Tutaj trzeba być kreatywnym i wyczekiwać na swoją szansę. Jedna się właśnie pojawiła.
Gordon Hayward dogadał wielki kontrakt z Charlotte Hornets - 120 mln $ płatne w 4 lata. Tylko jest jeden problem z jego oficjalnym podpisaniem. Zespołowi Michaela Jordana brakuje miejsca w salary cap. Mają jedno rozwiązanie, które zależy wyłącznie od nich i nie będą musieli nic oddawać - stretch waive kontraktu Nicolasa Batuma (27 mln $ w tym sezonie). Tylko to oznacza, że przez trzy lata będą mieli w dead capie 9 mln $, co może utrudnić im podpisywanie zawodników. Z "league sources" dochodzą głosy, że Hornets chcą uniknąć tego rozwiązania.
Pierwsza opcja to sign and trade z Celtics. Korzystają z praw Birda, podpisują Haywarda i wymieniają do Hornets w zamian za Batuma (plus sweetener). Tylko, że Boston nie będzie chciał tego kontraktu, im przede wszystkim zależy na trade exception. Potrzebny jest ktoś trzeci. I tutaj wchodzą Knicks, cali na... Hold on. Tak samo może wejść Thunder ze swoim cap space, ale trzeba liczyć, że GM'owie będą się bali robić transakcje z "1st Round" Samem w tym roku. Teraz wchodzą Knicks, cali na biało. Tylko ile warte jest 18 mln $ Batuma w kolejnych latach? 2nd Round Pick Charlotte? Dzięki już mamy. 1st Round Pick Charlotte? Wysoka cena, biorąc pod uwagę, że Hornets w nadchodzącym sezonie raczej nie awansują do Play Off. Oczywiście ta opcja jest możliwa, ale mało prawdopodobna. Jeżeli już to będzie to pick w kolejnych draftach, bardzo wątpliwe, że w 2021. Ok, a jak nie pick, to co? Hej, Charlotte, widzimy, że rotacja podkoszowa u was jest raczej wątła. Może chcecie solidnego power forwarda, który może wam pomóc na tablicach, bo chyba to nie jest wasza mocna strona. I jeszcze dorzuci kilkanaście punków. Panie, patrz jaka promocja: w latach 2022-2023 masz w salary cap 4 mln $ zamiast 18 mln $. Dorzucimy jeszcze Forda Bronco w gazie i talon na zakupy w Macy's. Black Friday.
Magia liczb
Liczba zawodników w kadrze: 16
Liczba zawodników na two-way kontraktach: 2
Najwyższy kontrakt w salary? 18,9 mln $ (Julius Randle)
Drugi najwyższy kontrakt w salary? 8,2 mln $ (RJ Barrett)
Trzeci najwyższy kontrakt w salary? 6,4 mln $ (Joakim Noah)
Damyean Dotson tracker: podpisał dwuletni kontrakt z Cavaliers. Krecha, Panie Rose.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz